Z powodu obfitych opadów śniegu i wichur, które mają miejsce już od paru dni na Islandii (szczególnie w jej połnocnej
części) istnieje duże zagrożenie lawinowe. Drogi są drudne do pokonania, chociaż cały czas pracują na nich
pługi odśnieżające.
Oczy Islandzkiego Biura Meteorologicznego i nie tylko zwrócone są w kierunku Siglufjörður, gdzie zagrożenie lawinowe jest największe.
Już są pierwsze efekty dość srogiej zimy dla tego miasta i pobliskiego Ólafsfjördur, w których zabrakło
prądu. Było to spowodowane oblodzeniem linii energetycznych.
A propos Siglufjörður... miasteczko leży tuż przy wysokich, stromych górach.
Zagrożenie lawinowe nie jest dla niego czymś nowym. Dlatego zbudowane są specjalne osłony. Na pewno chronią one po części
ulicę i miasto, ale przy dużych zejściach z pewnością nie będą stanowiły wystarczającego zabezpieczenia.
Strome serpentyny drogi nr 76 prowadzą wysoko w góry, skąd
rozciąga się przepiękna panorama na linię brzegową, morze i wysepki. Znakomite miejsce dla narciarzy i punkty widokowe.
Przy okazji reklamujemy ten region, gdyż niedawno go odwiedziliśmy i byliśmy zachwyceni, a zazwyczaj bywa on omijany przez turystów, gdyż
leży dość daleko od głównej "turystycznej" trasy, czyli drogi nr 1.
|