15.06.2004r.

Morgunblaðið

I wykrakał katastrofę budowlaną...

Wczoraj z wieży kościoła Siglufjarđarkirkja odpadły cztery duże kamienie - na szczęście nikomu nic się nie stało. Wieża ma 30 m wysokości a kamienie, które spadły ważyły razem 20 kg. Dwa odłamki spadły na parking, a dwa inne na posesje wokół kościoła. Hałas jaki towarzyszył upadkowi słyszany był daleko. Odłamki które spadły, były kiedyś częścią jednego kamienia, który na wieży był zamocowany u podstawy krzyża przez 72 lata. Najprawdopodobniej rdza z krzyża, spowodowała powstawanie pęknięć, gdzie następnie dostawała się woda, a ta podczas zamarzania rozsadzała powoli kamień. Można mówić o wielkim szczęściu, gdyż akurat w tej chwili prowadzone są prace przy budowie nowych schodów i to cud, że akurat w czasie katastrofy w sobotę nie było tam nikogo.
Tajemniczości sprawie dodaje fakt, iż w dniu 17 grudnia 2003 na krzyżu usiadł kruk i długo krakał... Niektórzy mieszkańcy zastanawiają się czy może nie ostrzegał przypadkiem przed tym wydarzeniem. My moglibyśmy tylko dodać, że krakał, krakał i wykrakał...




Skomentuj tę wiadomość na forum




Copyright © 2003-2006 ICELAND.PL
Wszelkie prawa zastrzezone - All rights reserved