Na półwyspie Snæfellsnes bardzo silne wiatry postawiły w stan pełnej gotowości policję i służby ratownicze. Wiatr porywał pozostawione luzem przedmioty i unosił je powodując poważne zagrożenie dla osób i mienia. W Stykkishólmur wiatry były tak silne, że powyrywały stojące maszty flagowe. Policjanci nie odnotowali jednak wezwań do wypadków a służby ratownicze nie musiały udzielać nikomu pomocy. Również szkody materialne są minimalne.