12.05.2005r.

Morgunblaðið

W/g sondażu przeprowadzonego przez dziennik Fréttablaðið, jeśli wybory do parlamentu odbyły by się w tej chwili, koalicja rządząca straciłaby swoją większość. 36,2% respondentów twierdzi, że głosowałoby na Partię Niepodległości, co dałoby jej 23 miejsca w parlamencie - o jedno więcej, niż ma teraz. Tylko 9% deklaruje swoje poparcie dla Partii Postępu, co odpowiada 6 miejscom w Alþingi. Połączone siły koalicji wprowadziłyby do parlamentu 29 swoich przedstawicieli, a w parlamencie zasiada w sumie 63 osoby. Najlepiej w sondażu wypadła Partia Przymierza, bo poparło ją 34% respondentów. Taki wynik dałby tej partii dwa dodatkowe miejsca niż ma w tej chwili i wyniosłoby 22. Ruch Lewicowo-Zielony wprowadziłby dodatkowo 4 swoich członków (poparcie 14.1%) i miałby w sumie w parlamencie 9 przedstawicieli.