27.06.2005r.

Vísir

Prezydent Islandii Ólafur Ragnar Grímsson wziął udział w ceremonii upamiętniającej pierwszych emigrantów islandzkich w Ameryce. Uroczystości odbyły się w miejscowości Spanish Fork w stanie Utah, które było miejscem, gdzie dotarli pierwsi osadnicy z Islandii. Uroczystości poprowadził wraz z prezydentem Islandii, przewodniczący tamtejszego Zgromadzenia Mormonów Gordon B. Hincley.

Prezydent Ólafur Ragnar Grímsson przybył do Utah w czwartek i od tego czasu uczestniczył w szeregu najróżniejszych imprez związanych z obchodami. Był m.in. gościem honorowym Dni Islandzkich. Wziął również udział w krótkiej konferencji prasowej w Provo.

Na krótko przed rozpoczęciem najważniejszej części obchodów pogoda znacznie się pogorszyła, mocno wiał wiatr a nad zebranymi zawisły ciemne, deszczowe chmury. Jednak dosłownie na chwilę przez oficjalnym rozpoczęciem nagle wyszło słońce. Prezydent Islandii skwitował to uwagą, że pogoda zachowała się "iście po islandzku".

Podczas ceremonii przypominano, że islandzcy emigranci musieli przetrwać bardzo ciężką, wielomiesięczną podróż. Podkreślano, że płynęła w nich prawdziwa krew Wikingów i że dzięki temu przetrwali.