16.01.2006r.

Morgunblaðið

Islandzki przedstawiciel firmy Apple zamierza pozwać islandzkie władze, z powodu bardzo wysokiego cła nałozonego na iPod-y. Jak powiedział Bjarni Ákason, dyrektor Apple na Islandię, firma ma poczucie, że jest traktowana na wyspie gorzej, niż gdziekolwiek w Europie. Jak uważa Bjarni wygórowane cła powodują, że koszty nabycia odtwarzaczy iPod na Islandii są około 35% wyższe niż w innych krajach europejskich.

Na potwierdzenie tezy, że cła islandzkie stanowią zaporę dla kupujących, Bjarni podał statystyki, według których z 30000 Islandczyków, którzy nabyli iPody, tylko 10000 kupiło je na wyspie. Bjarni dodał, że na takiej sytuacji tracą wszyscy. Apple, bo nie wszyscy chętni kupują iPody, klienci, bo musza płacić wyższe ceny, bądź też nie mogą dogodnie korzystać np. z usług gwarancyjnych, w przypadku sprzętu zakupionego w innym kraju.