24.02.2006r. | Morgunblaðið | ||||||
Politycy i bankowcy obwiniają się nawzajem | |||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|
Vice-prezes Landsbanki Íslands Sigurjón Þ. Árnason powiedział, że islandzkie banki nie ponoszą odpowiedzialności za sytuację ekonomiczną Islandii, a zwłaszcza za powiększanie się długu zagranicznego. Według Sigurjóna, to rząd oraz Bank Centralny odpowiadają za stan gospodarki państwa. Sigurjón odniósł się w ten sposób do zarzutów stawianych przez premiera Halldóra Ásgrímssona oraz ministra finansów Árniego M. Mathisena, którzy oskarżali banki islandzkie o doprowadzenie islandzkiej gospodarki do złego stanu.
Przeczytaj także:
|
|
Islandzka korona traci gwałtownie na wartości
|