O portalu Radio Newsy Archiwum Porady Czat E-mail Współpraca
Podstawa - dobre wyposażenie!







Samochód contra Islandia


Wybierając się na Islandię trzeba postanowić jaki obszar wyspy będzie się zwiedzać. 60% atrakcji leży przy głównej drodze nr 1 okrążającej Islandię dookoła. Jest to główna droga Islandii w większości swego biegu utwardzona asfaltem. Istnieje też szereg dróg bocznych również utwardzonych szczególnie w pobliżu większych miejscowości oraz na południowo-zachodnim brzegu. Oprócz takich dróg istnieje cała gama dróg nieutwardzonych - od pięknych szerokich, dobrze utrzymanych dróg ziemnych do dróg typowo terenowych, wąskich, z wielkimi dziurami, kamieniami i brodami, które należy przekroczyć.

Jak już wspomniałem - 60% atrakcji islandzkich można "zdobyć" jadąc zwykłym samochodem osobowym, pozbawionym napędu na 4 koła (2x4). Takim samochodem można poruszać się po niektórych drogach ziemnych (gravel road) jadąc dość małą prędkością (30-40 km/h) - taka prędkość wynika z obecności poprzecznych kolein na drodze, które samochodom z małymi kołami i niskim zawieszeniem mogą przysporzyć problemów przy zbyt dużej prędkości. Zwykle samochody osobowe 2x4 posiadają właśnie koła o małej średnicy, a zawieszenie samochodu jest dość bliskie jezdni. Samochodem takim nie możemy poruszać się po plaży, po piasku, po drogach błotnistych lub usypanych wysokimi kamieniami.
Dość często na Islandii można spotkać samochody osobowe (małe koła, niskie zawieszenie), ale wyposażone w napęd na cztery koła (4x4) - takim samochodem możemy pokusić się o jazdę przez płaską pustynię, plażę, piasek, lód itp. Jednak nadal przeszkodą będą dla nas duże wystające kamienie i glębokie brody.

Jeżeli chcemy jednak zobaczyć Islandię z bliska i poznać to co oferuje najcenniejszego, musimy zaopatrzyć się w samochód terenowy z napędem na cztery koła. Jednak terenówka terenówce nie równa. Wypożyczając lub kupując samochód terenowy musi sprawdzić następujące parametry istotne dla poruszania się po Islandii:

  1. wysokość koła (w calch lub cm)* i rodzaj opony
  2. maksymalna głębokość brodzenia w wodzie - doradzamy by było to powyżej 50-60 cm (najlepiej powyżej 100 cm) - często niektóre samochody dla osiągnięcia wysokiego parametru brodzenia wyposaża się w wysoki dolot powietrza do gaźnika (rura dolotowa sięga wysoko ponad maskę samochodu - często na do wysokość dachu)
  3. rodzaj silnika (diesel czy benzyna) UWAGA: na Islandii nie można kupić gazu LPG do samochodów, natomiast istnieje już jedna stacja na której zatankować możemy wodór!
  4. prześwit między podwoziem a jezdnią
  5. rodzaj napędu 4x4 (istnieje wiele rozwiązań napędów na cztery koła - lepsze samochody mają możliwość przestawienia pomiędzy 2x4, zwykłym 4x4H oraz 4x4L (ten ostatni daje powolną jazdę przydatną w bardzo trudnym terenie)
  6. rodzaj i możliwość blokady mechanizmu różnicowego (blokada taka pozwala na przejazd po ruchomym podłożu nawet jeśli tylko jedno koło ma się czego "złapać"; jednak blokada taka niszczy opony i koła na utwardzonej szosie - należy pamiętać o jej wyłączeniu w takich warunkach)
  7. zużycie paliwa na szosie i w terenie
  8. pojemność baku z paliwem (wewnątrz interioru czasem odległość do najbliższej stacji to kilkaset kilometrów)
  9. dodatkowy osprzęt przydatny w terenie (kompas, GPS, wyciągarka, przyrząd do pomiaru głębokości brodów itd.)
  10. czasem przydatne są również parametry dotyczące maksymalnego kąta natarcia i zjazdu wzniesienia oraz maksymalny kąt pochylenia bocznego.
  11. rodzaj skrzyni biegów (najlepsza do jazdy w ciężkim terenie jest automatyczna skrzynia biegów, również przyjemna w użyciu na zwykłej drodze; manualna skrzynia biegów ma jednak wiele zalet jeżeli chodzi o ewentualne usterki).

*) Jak wyliczyć wysokość opony jeżeli całkowity rozmiar opony nie jest podany wprost? Można w tym celu wykorzystać specjalny wzór na wysokość opony; wzór ten uwzględnia dane z typowego oznaczenia opony a/b/Rd(np. 275/70/R16); wzór na wyliczenie wysokości opony w calach jest następujący:

H = a*b/1270 + d

(i tak dla naszego przykładu jest to 275*70/1270+16 = 31,2 cal).

Najbardziej polecane są uniwersalne opony terenowe (np. typu A/T = all terain) o wysokości powyżej 30 cali; na Islandii spotyka się bolidy wyposażone w koła 35, 38 a nawet 44 cale (110 cm!). Ze względu na słabo zaopatrzone warsztaty wulkanizacyjne, których w ogóle jest mało, lepiej zaopatrzyć się w dodatkowe koła lub opony zapasowe. Warto wziąć części najbardziej narażone na zniszczenie, komplet narzędzi i specjalny podnośnik (zwykły podnośnik może okazać się za niski do wysokiego samochodu terenowego, a podkładanie klocków lub kamieni może się skończyć tragicznie).
Przypominamy w tym miejscu, że jazda poza wytyczonymi szlakami i drogami (tzw. off-road) jest właściwie zabroniony w Islandii, szczególnie na terenie licznych parków i rezerwatów.

Poniżej przedstawiamy listę producentów samochodów terenowych najczęściej spotykanych na Islandii (w nawiasie podano najpopularniejsze modele):

  • Toyota (LandCruiser)
  • Nissan (Patrol, Terrano)
  • Mitsubishi (Pajero)
  • Landrover
  • Mercedes (seria G, Unimog, autobusy 4x4)
  • Suzuki (Jimny, Vitara, Grand Vitara)
  • Isuzu (Trooper)
  • Mazda
  • Ford (Econoline, seria F)
  • Daewoo (Musso)
  • Hyunday
  • Kia (Sportage)
  • Lada (Niva)
  • Jeep (Cherokee, Wrangler)
  • Chrysler

Inne samochody terenowe nie spotykane na Islandii:
  • Honker
  • UAZ
  • Aro
  • Tarpan


Mamy nadzieję, iż w przyszłości na tej stronie będziemy Wam mogli podać adresy ciekawych warsztatów i ludzi oferujących usługi w zakresie przystosowywania samochodów terenowych. Prosimy o kontakt z redakcją, osoby i firmy świadczące takie usługi. Do kontaktu, uwag i propozycji zachęcamy również wszystkich czytelników, którzy chcieliby się podzielić doświadczeniem lub wątpliwościami w zakresie samochodów terenowych i ich użytkowania na Islandii. W tym celu zapraszamy na FORUM.




Islandia w obiektywie cz.I


Co powinien wiedzieć fotoamator, który chce się "obłowić" w zdjęcia podczas zwiedzania Islandii? Powinien oczywiście dobrać odpowiedni aparat, obiektyw, film, filtry i akcesoria dodatkowe. Pytanie pierwsze: jaki wybrać aparat? Spośród tradycyjnych (fotochemicznych) aparatów można wyróżnić trzy grupy:

  1. bardzo proste aparaty bez światłomierza i elektroniki
  2. aparaty wyposażone w elektronikę, światłomierz i automatycznie dobierające warunki fotografowania (przez niektórych zwane niezbyt ładnie "głupawkami") - zwykle mają one obiektyw na stałe połączony z korpusem
  3. dobre aparaty pokazujące bezpośrednio obraz fotografowany (tzw. lustrzanki) - w zależności od firmy i oczywiście ceny, oferują one zarówno opcje dostępne w głupawkach jak i dają możliwość dowolnej modyfikacji parametrów fotografowania, dodatkową zaletą tych aparatów jest możliwość wymiany obiektywów.

Oprócz aparatów tradycyjnych coraz częściej można już znaleźć w sklepach aparaty cyfrowe. Najlepsze z nich już dorównują lub nawet przewyższają jakością fotografię chemiczną. Bardzo dużą zaletą fotografii cyfrowej jest możliwość natychmiastowego podziwiania efektu naszej pracy. Tradycyjna fotografia obarczona jest dużym ryzykiem zniszczenia efektów naszej pracy; po pierwsze już podczas fotografowania coś mogło pójść nie tak jak planowaliśmy; po drugie film który użyliśmy mógł mieć wady fabryczne, po trzecie podczas transportu film może ulec zniszczeniu lub naświetleniu, po czwarte złe wywołanie negatywów może zniszczyć naszą pracę, po piąte wykonanie zdjęć z negatywu może zniszczyć sam negatyw. Zdjęcia cyfrowe natomiast możemy dość szybko powielić dysponując komputerem, bądź wykorzystując sam aparat i odpowiednie karty pamięci. Oczywiście zdjęcia cyfrowe również łatwo zniszczyć, jeżeli nie są przeniesione na np. CD-ROM lub DVD-ROM. Można je również przesłać internetem, ale ze względu na dość dużą ilość informacji, transfer taki jest dość powolny i raczej kosztowny. Dobrym uzupełnieniem cyfrowego aparatu jest przenośny komputer z nagrywarką CD lub DVD. Warto pamiętać by zabrać ze sobą odpowiednie ładowarki (samochodowe lub sieciowe) urządzeń elektronicznych lub odpowiednią liczbę ogniw (baterii).

Warto w tym miejscu nadmienić, iż wśród ludzi, którzy odwiedzili Islandię istnieje przekonanie, że ilość filmów które ktoś po raz pierwszy planuje wziąć na Islandię jest zwykle 2 lub nawet 3 razy za mała w stosunku do potrzeb. Zdarzało się bowiem, że ktoś wybierający się na dwutygodniowy pobyt wziął ze sobą 10 filmów (360 zdjęć) i zużył cały zapas już po 5 dniach pobytu! Podobnie ma się sprawa z bateriami do aparatu. Ze względu na bardzo duże ceny filmów na Islandii (2-3 krotnie większe!) oraz zwykle mały ich wybór poza Reykjavikiem lub Akureyri lepiej się zaopatrzyć w filmy jeszcze w Polsce. Podobnie, użytkownicy aparatów cyfrowych, powinni pomyśleć o większych ilościach pamięci CD-ROMów lub innych nośników informacji.

Ze względu na dość duży koszt wyprawy na Islandię, szkoda oczywiście stracić mozliwość zabrania ze sobą utrwalonych wspomnień w postaci fotografii, dlatego też wybór aparatu jest dość ważny; jeżeli nie stać nas na najdroższe nowe produkty warto czasem pomysleć o sprzęcie dobrej firmy dostępnym z drugiej ręki - sprzęt taki przed wyprawą należy jednak zakonserwować i sprawdzić. Z przodujących firm warto wymienić trzy najbardziej popularne: Canon, Nikon i Minolta. Kupując aparat warto się zastanowić również nad cenami i dostepnością odpowiednich obiektywów, gdyż do aparatu jednej firmy nie będzie pasował obiektyw z drugiej firmy.

Wybierając obiektywy warto pamiętać, iż liczne atrakcje przyrodnicze wymagają dość bliskiego podejścia (gejzery, wodospady, skały, kaniony), a w związku z tym powinniśmy mieć w zestawie jeden obiektyw szerokokątny np. o ogniskowej 18 mm (w handlu spotyka się również jeszcze mniejsze ogniskowe: 17, 16, 14 itp.). Oprócz obiektywu szerokokątnego do zwykłych widoków i panoram oraz niedużych zbliżeń przydałby się nam obiektyw zmiennoogniskowy (czyli z zoomem) np. 28-100 mm; jeżeli planujemy podpatrywać przyrodę, robić zbliżenia dalekich obiektów, musimy również zaopatrzyć się w teleobiektyw np. 100-400 mm oraz telekonwerter np. x2 (co da nam maksymalnie ogniskową 800 mm). Dla bardziej zamożnych fotoamatorów można polecić również teleobiektywy o jeszcze większej ogniskowej, a dla zupełnych zapaleńców polecamy dokupienie do aparatu odpowiedniego teleskopu z przystawką na aparat.

W tym miejscu należy zwrócić uwagę, że stosując teleobiektywy, telekonwerter i filtry zubożamy (zaciemniamy) światło docierające do filmu, w związku z czym musimy stosować albo dłuższe czasy naświtleń, albo mniejsze przysłony, albo filmy o zwiększonej czułości. Jednym z parametrów obiektywu jest oprócz ogniskowej właśnie parametr mówiący o pochłanianiu światła (im niższy tym lepszy). Oczywiście dostępne są odpowiednie teleobiektywy o małej absorpcji światła - jednak ich cena jest wręcz monstrualna i potrafi wynieść nawet 10-krotność ceny dobrego aparatu.

Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji byłoby zastosowanie filmu o dużej czułości. Jednak im film bardziej czuły tym rodzielczość się zmniejsza (rośnie tzw. ziarno). Najczęściej stosowane w barwnej fotografii filmy to: 100, 200, 400, 800, 1600 ISO (czułość rośnie wraz ze zwiększaniem się parametru).
Oprócz znajdujących się w normalnej sprzedaży flimów amatorskich w specjalnej ofercie producentów filmów są również filmy dla profesjonalistów (oczywiście droższe od amatorskich). Do najważniejszych producentów filmów należą: Kodak, Fuji, Konica, Agfa.

Często zdarza się, że obraz który fotografujemy wygląda nieco inaczej na zdjęciu, niż widzieliśmy to własnym okiem. Oprócz oczywiście przyczyn leżących w rodzaju użytego filmu, sposobu wywołania i naświetlenia zdjęcia (dużo zależy od firmy, w której wywołujemy zdjęcia), przyczyna leży też w sposobie widzenia oka i "filmu". Nasze oko nie widzi np. ultrafioletu, natomiast dla filmu jest on widoczny dając jakby prześwietlone zdjęcia, jeżeli wykonywane były w miejscach narażonych na zwiększoną ilość ultrafioletu (np. góry, kraje południowe itp.).
Z tej też przyczyny zaleca się używać odpowiednie filtry. Oprócz filtru UV, najważniejszym fitrem jaki powinien stosować każdy fotoamator jest filtr polaryzacyjny. Filtr polaryzacyjny pozwoli nam zlikwidować niechciane refleksy (odbicia) światła od wody, szkła i innych obiektów. Pozwoli nam również zlikwidować efekt niewidocznych chmur - dzięki filtrowi polaryzacyjnemu możemy sprawić by błękitne niebo bardziej kontrastowało z białymi chmurami, z czym czasem bywa problem na zdjęciach, gdyż niebo będąc źródłem światła prześwietla się na zdjęciach dając zamiast błekitu prawie biel.

Z dodatkowych akcesoriów warto wspomnieć o lampie błyskowej potrzebnej przy fotografowaniu w pomieszczeniach oraz o statywie. Ten ostatni szczególnie przyda się na Islandii, szczególnie w nocy, gdy czasy naświetlania dochodzą do wielu sekund.

Odrębnym tematem jest oczywiście video-filmowanie, jednak chcemy przestrzec wszystkich, którzy myślą o tym by zadowolić się tylko filmem video - naprawdę dobrej jakości duże zdjęcie, często oprawione w antyramę o wiele lepiej odda klimat wycieczki niż film. Niektórzy, który mogą zdecydować się tylko na jedną z technik, wybierają nawet tylko fotografowanie, kosztem filmowania.
Jednak najlepiej znaleźć złoty środek - film video ma swoje zalety - np. oddaje dynamikę niektórych zdarzeń i przygód, ale i swoje wady: jak np. bardzo niską rozdzielczość. Dlatego dokumentację wyprawy najlepiej prowadzić dwutorowo, o ile ktoś dysponuje jednocześnie fotoaparatem i kamerą. Zapraszamy specjalistów, znanych fotografików do dzielenia się swoimi doświadczeniami z fotoamatorami. Do tego celu najlepiej wykorzystać nasze FORUM.



Islandia w obiektywie cz.II (Aparaty cyfrowe)


Tak naprawdę, aby wybrać aparat należy zadać sobie kilka pytań:

  1. ile chcemy wydać maksymalnie na aparat i osprzęt
  2. gdzie i jakie zdjęcia będziemy robić.

Najlepsze efekty dają cyfrowe lustrzanki (np. cyfrowy Canon 400D, 10MP). Jednak do takiej lustrzanki dobrze jest się zaopatrzyć w odpowiedni i dobry obiektyw, który zwykle kosztuje więcej niż sam aparat. Jeżeli już jednak nie stać nas na lustrzankę, to pozostają aparaty z niewymiennym obiektywem. I tu uwaga, należy zwrócić uwagę na następujące cechy:

  1. ilość MP
  2. dynamika (rozpiętość tonalna aparatu)
  3. zakres ekwiwalentu ogniskowych
  4. opcja systemu antywstrząsowego
  5. gniazdo USB/firewire
  6. rodzaj kart pamięci
  7. czas pomiędzy naciśnięciem spustu a wykonaniem zdjęcia
  8. zdjęcia seryjne (ile zdjęć i w jakim czasie)
  9. wizjer oraz ekran LCD (wielkość, rodzielczość, ruchomość)
  10. rodzaj plików
  11. możliwość wykonania filmu
  12. źródło zasilania (ilość akumulatorków) i energochłonność
  13. lampa błyskowa
  14. pozostałe parametry (czułości, szybkości migawki itd.)

Ad. 1
Im więcej tym lepiej :)

Ad.2
Jeden z najważniejszych parametrów przy wyborze aparatu cyforwego, ponieważ aparaty cyfrowe mają dużo gorszą rozpiętość tonalną niż aparaty analogowe, a te z kolei nie dorównują naszemu oku. Czym jest rozpiętość tonalna? Otóż gdy robimy zdjęcie w słoneczny dzień i w naszym kadrze widać zarówno jasne niebo oraz zacienioną ławkę w parku, to tak skomponowane zdjęcie nie uda nam się zrobić gorszą cyfrówką. Albo niebo będzie białą jasną plamą, gdy ławkę będzie widać na zdjęciu, albo niebo będzie ładne z zaznaczoną każdą chmurką, ale wtedy zacienione miejsca będą czarnymi plamami. Jest to duzy problem fotografii cyfrowej i przy testowaniu aparatów cyfrowych warto robić zdjęcia mocno kontrastowe by sprawdzić, czy przy jednoczesnej ostrości jasnych elementów widać również te ciemne.
W tej chwili by uzyskać większą dynamikę stosuje się różne rozwiązania technologiczne. W tej kwestii przodują Nikon, Canon i Fuji.

Ad.3
Bardzo ważny parametr!!
Gdy jesteśmy w wąskim kanionie lub zamkniętym pomieszczeniu czasem mamy problem z objęciem całej sceny naszym aparatem - winę za to ponosi ogniskowa obiektywu. Im wyższa liczba tym większe przybliżenie, ale przez to wycinamy z przestrzeni mały wycinek. Im liczba mniejsza, tym więcej przestrzeni mieści nam się w obiektywie, a tym samym i na zdjęciu.

Jeżeli kupimy aparat z dużą ilością MP to lepiej wybrać taki z ogniskową bardziej szerokokątną (poniżej 28), gdyż wtedy będziemy mogli robić piękne panoramy lub zdjęcia osób bez potrzeby cofania się by objąć wszystko na raz. Oczywiście, gdy naszym celem jest fotografowanie obiektów bardzo dalekich i ich powiekszanie to będziemy starali się wybrać obiektyw "tele" a więc z zakresu 200-400 i więcej. Z doświadczenia wiemy jednak, że funkcja tele jest rzadziej wykorzystywana, a przy dużej rozdzielczości zdjęcia można zawsze wykadrować nawet mały wycinek ze zdjęcia ogólnego, by zrobić przybliżenie cyfrowe.

Obiektywy szerokokątne dają natomiast najciekawsze efekty przy fotografowaniu rodzinnym oraz ogólnych krajobrazów. Jednak większość cyfrówek oferuje zoomy dopiero od 35 lub nawet 40 mm ekwiwalentu ogniskowej. Nie są to więc aparaty godne polecenia (no chyba, że kogoś interesuje jedynie przybliżanie dalekich obiektów).

Warto pamiętać, że tzw. zoom podawany dla aparatów cyfrowych jest prostym stosunkiem maksymalnej ogniskowej do jej wartości minimalnej. Tak więc zoom 10x nie zawsze oznacza, że aparat będzie dla nas dobry, bo może to być np. 40-400 mm (czyli raczej do zdjęć tele). Podczas, gdy aparat 24-240 mm (o tym samym zoomie) będzie w większości przypadków idealny podczas podróży.

Ad. 4
Niektóre cyfrówki (Samsung, Minolta, Panasonic) oferują opcję korekcji (choć nie we wszystkich swoich modelach) wsztrząsów - przydatną wtedy, gdy musimy fotografować z dłuższym czasem migawki (np. w ciemności). Funkcja korygowania wstrząsów aparatu (często podczas naciskania spustu migawki delikatnie "ruszamy" aparatem) jest bardzo przydatna i pozwala uzyskać ostre zdjęcia nawet podczas jazdy samochodem

Ad. 5
Większość nowszych cyfrówek ma już szybkie gniazdo USB 2.0 lub równie szybki firewire. Warto jednak sprawdzić czy na pewno wybrany przez nas model ma takie gniazdo, bo jeśli jest to USB 1.0 to zdjęcia będą się zgrywać powoli.

Ad. 6
Jeżeli chodzi o karty pamięci, to nasz wybór powinien zależeć głównie od tego jakie już posiadamy w tej chwili lub jakie posiadamy gniazda w komputerze (nowsze komputery mają gotowe gniazda na karty pamięci). Warto też przyjrzeć się cenom oraz maksymalnym pojemnościom takich kart.

Ad.7
Oczywiście im ten czas krótszy tym lepiej :)

Ad. 8
Często chcemy wykonać zdjęcia seryjne (np. podczas erupcji gejzera) dlatego ważne jest by nasz aparat miał możliwość wykonania dużej ilości zdjęć (ponad 8) w serii i w dodatku z dużą szybkością (np. ponad 2 zdjęcia na sekundę). W ten sposób dość dokładnie wykonamy zdjęcia każdej fazy wystrzeliwującego gejzera.

Ad. 9
Ekran LCD powinien być dość duży, choć ważniejszym parametrem jest ilość pikseli (rozdzielczość) tego ekranu, gdyż czasem duże ekrany mają gorszą jakość niż mniejsze. Zwykle spotyka się wielkość ekranów od 1,8 do 2,5 cala. Rozdzielczość to 120 do ponad 200 kP. Również wizjer przez który możemy patrzeć na fotografowany obiekt, jest ważny. Szczególnie, gdy musimy ręcznie ustawić ostrość. Im większa rozdzielczość wizjera tym lepiej. Oczywiście mam na myśli wizjery cyfrowe, bo niektóre gorsze cyfrówki mają tylko taki "pseudowizjer" będący optycznym podglądem sceny, ale podgląd ten nie odbywa się jak w lustrzankach przez główny obiektyw, ale przez dodatkowe okienko.

Ad. 10
Jeżeli chcemy mieć bardzo dobrej jakości zdjęcia do ewentualnej dalszej obróbki, to dobrze jest, gdy nasz aparat oprócz JPGów robi także nieskompresowane zdjęcia w formatach RAW lub TIFF.

Ad. 11
Ciekawą opcją jest również możliwość nakręcenia filmu. Przy kartach pamięci rzędu 1 GB film ten może być dość długi i wtedy nasz aparat staje się po prostu cyfrową kamerą :)

Ad. 12
Ważne jest by aparat był energooszczędny oraz miał jak najwięcej baterii AA. Wymagalne minimum to 4 x AA. Czasem jednak mniejsze aparaty mają zaledwie 2 AA.

Ad. 13
Lampa błyskowa to dość częsty dodatek do aparatu cyfrowego. Dobrze jest, gdy w jakiś sposób możemy sterować jej pracą.

Ad. 14
Duże czułości ISO (np. 800 i 1600) przydają się wtedy, gdy fotografujemy w ciemności. Czasy migawki powinny być jak najkrótsze (dobre wartości to już 1/2000 s i 1/4000 s czy nawet 1/8000 s) takie czasy pozwolą nam wykonać ostre zdjęcia zdarzeń dynamicznych (lot ptaka, przejazd szybkiego motoru).

Ze naszej strony możemy polecić następujące aparaty (do 3 tys. zł):

  • Fuji FinePix 9500 (9 MP, ekw. ogniskowa: 28-300), cena ok. 2200 zł ****
  • OLYMPUS C-7070 (7 MP, ogn.: 27-110), cena: ok. 2000 zł ***
  • SAMSUNG Pro815 (8 MP, ogn. 28-420(!!), wielki LCD 3,5''), cena ok. 2700 zł *****
  • KODAK Easyshare P880 (8 MP, 24-140) cena ok. 2000 zł *****
  • PANASONIC DMC-LX1 (8 MP, 28-112) cena ok. 2200 zł ***
  • CANON PowerShot Pro1 (8 MP, 28-200), cena ok. 2600 zł ****
  • Olympus E-500 + 14 - 45 mm (wymienna optyka, 8 MP, dla załaczonego obiektywu: ogn. 28-90), cena ok. 2800 zł *****

Ciekawe modele (do 5 tys. zł):

  • Canon 400D + 17-85 + grip(zbiornik na dodatkowe baterie) (przelicznik x1,6, 10MP, ogn. 27,2-136) cena: ok. 4500 zł *****
  • Sony DSC-R1 (10 MP, ogn.: 24(!!)-120 [bardzo dobra], brak możliwości zr. filmu), cena: ok. 4000 zł ****
  • Sony Alpha 100 z ob. 18-70(10 MP, przelicznik x1,5; ogn. 27-105), cena: ok. 2800 zł ****
  • Nikon D200 body (10 MP, przelicznik x1,5, najlepsza dynamika wśród lustrzanek cyfrowych), cena: ok. 4500 zł *****

Dla posiadaczy cyfrowych lustrzanek z wymienną optyką ciekawą propozycją jest zakup obiektywów Sigmy (ogniskowa 10-20 mm, cena ok. 2200 zł) lub Canona (10-22 mm, cena ok. 3600 zł). Dzięki takim obiektywom możemy zamienić taki aparat jak np. Canon 350D w bardzo profesjonalny sprzęt do fotografowania szerokim kątem. Ponieważ przelicznik dla 400-tki wynosi 1,6, więc obiektywy zaczynające się od ogniskowej 10 mm będą miały po przeliczeniu 16 mm, co stanowi bardzo szeroki kąt, pozwalający na sfotografowanie wysokiego wodospadu nawet jeśli stoimy bardzo blisko niego (np. w wąskiej kotlinie). Jeżeli nie stać nas na tak duży wydatek zawsze możemy kupić specjalny konwerter (nakładkę) na obiektyw. Są konwertery specjalnie do zwiększenia szerokokątności a także takie, które poprawiają wartości teleobiektywu. Ceny takich konwerterów to kilkaset złotych, ale dzięki nim możemy zyskać dodatkowe możliwości.



Telefon czy telefon?


Wybierając się na Islandię można łatwo popełnić błąd w ocenie sytuacji jeżeli chodzi o sieć telekomunikacyjną tego kraju. Gdy spojrzymy na foldery firm takich jak Síminn, to dowiemy się, że w zasięgu telefonii GSM tej firmy mieszka 98% mieszkańców Islandii. Ośmieleni tym stwierdzeniem oraz wiedzą, iż polscy operatorzy mają podpisane umowy roamingowe(*), wybierzemy się z pewnością na Islandię zaopatrzeni jedynie w naszą starą wysłużoną komórkę... I to będzie nasz błąd!

Oczywiście foldery nie kłamią - rzeczywiście zasięg islandzkich operatorów pokrywa regiony zamieszkałe przez 98% populacji, ale trzeba zdać sobie sprawę, że Islandczycy mieszkają głównie w miastach - w samej stolicy mieszka ponad 60% mieszkańców kraju. To sprawia, że wystarczą niewielkie anteny propagujące sygnał w każdej miejscowości, by jej mieszkańcy mogli z powodzeniem zadzwonić do przyjaciółki, sąsiada itd.

Niestety wadą systemu GSM jest jego niewielki zasięg - ok. kilkanaście kilometrów. Stąd większa część Islandii to białe plamy na mapach zasięgu. Ponieważ większość miejscowości i farm leży na obrzeżu Islandii, więc de facto cały interior i lodowce są takimi białymi plamami (te ostatnie podwójnie :). Co więc zrobić by zwiedzając Islandię czuć się bezpiecznie i mieć możliwość wezwać pomoc?

Pierwszą możliwością jest telefonia komórkowa starszego typu (sprzed GSM) o nazwie NMT. W Polsce już właściwie nie spotykana, gdyż ze względu na większe koszty obsługi w przeliczeniu na jeden numer abonencki, system ten został wyparty przez GSM. Co prawda wadą systemu GSM jest konieczność budowy gęstej sieci anten i wzmacniaczy, ale okazuje się to i tak tańsze niż system NMT.

Ale poważną zaletą systemu NMT jest jego bardzo duży zasięg, który może dochodzić czasami do ok. 60 km. Z tego powodu sieć systemu NMT pokrywa prawie 90% powierzchni Islandii - wraz z dużą częścią wód terytorialnych, również interioru oraz części lodowców. Ponieważ w Polsce raczej już trudno o zakup tego typu telefonu, może się wydawać, że nie możliwe jest skorzystanie z takiej sieci. Otóż nie - inteligentni Islandczycy dbają o turystów i oferują wypożyczenie telefonu wraz z numerem na czas pobytu; jak na Islandię przystało taka przyjemność nie należy do najtańszych (patrz ceny poniżej).

Jednak mogą się znaleźć osoby, dla których owe 10% Islandii bez zasięgu będzie solą w oku. I tu przychodzi z pomocą najnowsza - bo kosmiczna technologia. Korzystając z niedawno uruchomionego (po wielu perypetiach i zmianach właściciela) systemu "Iridium", możemy już korzystać z telefonii satelitarnej - dla niej zasięg jest wszędzie tam gdzie znajdzie się kawałek nieba by połączyć się z którymś z wielu satelitów.

Również i tę nowinkę techniczną Telekomunikacja Islandzka oferuje do wypożyczenia dla turystów. Bardziej zorientowani wiedzą, że oprócz zwykłych sieci telekomunikacyjnych (czy to naziemnych czy satelitarnych) istnieje jeszcze sieć łączności prywatnej opartej o zakresy fal krótkich (krótkofalarstwo, CB-radio itp.). Również i z takich technik można korzystać na Islandii, ale o tym postaramy się napisać już w innym artykule (zapraszamy znawców do współpracy).

Cennik:
Rodzaj telefonuOpłata za wypożyczenie
(ISK/dzień)
Opłata za połączenie
(ISK/min)
NMT75018
Iridium
(telefon satelitarny)
1000115


Informacje dla użytkowników polskich telefonów komórkowych:

Plus GSM
Era
Idea

Zestaw startowy przy zakupie numeru na Islandii (karta przedpłacona/pre-paid phone), to koszt rzędu 3000 IKR.